Dzisiaj garść dobrych wieści — przede wszystkim Antoś może wyjść do domu, gdyż przestały mu spadać płytki i w porannej morfologii wyszły na poziomie 43 tys./μl (norma > 150 tys./μl, ale u dzieci po chemioterapii hospitalizacja konieczna jest dopiero przy poziomie < 30 tys./μl). Hemoglobina skoczyła do 12,2 g/dl (czyli w normie). Natomiast granulocyty dalej stabilnie na poziomie 130/μl (norma > 500/μl).
Co więcej poziom AFP dalej spada — aktualnie 102 tys. μg/l (z 152 tys. μg/l).
Bieżący plan to weekend w domu i powrót do szpitala w poniedziałek na badanie tomografem komputerowym (o dużej rozdzielczości, aby sprawdzić zmiany w płacie czworobocznym wątroby), a następnie start ostatniego bloku A3 (harmonogram) we wtorek.