Dzisiaj udaliśmy się do Gdańska na wizytę u konsultanta krajowego guzów wątroby dzieci — profesora Piotra Czauderny.
Profesor stwierdził iż guz jest rozkładowy, a ogniska satelitarne w lewym płacie nie są jednoznaczne. Aby dokładnie sprawdzić wątrobę potrzebne będzie wykonanie rezonansu magnetycznego. Stwierdził również, że zmiana w płucach jest za mała, aby klasyfikować się na przerzut, co jest dobrą wiadomością. Niepokojącym jednak jest utrzymujący się wysoki poziom AFP.
Profesor poprosił o przesyłanie mu kolejnych wyników badań, aby móc monitorować Antosia.