Pomimo wczorajszej transfuzji płytek ich poziom we krwi Antosia nie wzrósł, a dodatkowo okazało się jeszcze, że ma anemię (niedobór hemoglobiny).
Dlatego też Antoś dostał dziś kolejną transfuzję płytek (tym razem nie płukanych, a grupy krwi AB-). A także transfuzję krwi pełnej na niedobór hemoglobiny — był tak osłabiony, że śpi ciągiem od godziny 16 do teraz i zapewne wstanie dopiero rano.
Na jutro zlecone są kolejne badania krwi, w tym AFP.