Onkologowie potwierdzili dziś, iż pierwsza chemia najpewniej nie zadziałała, gdyż jej efekty powinny być już widoczne po oznaczeniach AFP. W takiej sytuacji lekarze będą jeszcze zastanawiać się nad chemią do podania w następnym bloku, który zaplanowany jest na początek listopada.
Transplantolodzy tymczasem, w związku z dobrymi wynikami morfologii oraz prób wątrobowych, potwierdzili jutrzejszy termin wypisu Antosia do domu.