W trakcie wczorajszego usuwania drenu spłynęła dodatkowa zawartość płynu surowicznego, który musiał zbierać się poniżej końca drenu. W związku z tym dren pozostał i dziś rano został zakleszczony. Jednakże płyn nadal wypływał (do opatrunku), więc ponownie go otwarto. Jutro zostanie wykonane USG, aby sprawdzić, czy płyn nie zbiera się jeszcze w jakimś miejscu. Niestety najprawdopodobniej opóźni to wypis Antosia.
Tymczasem płytki Antosia trzymają się w granicach 70–90 tys./µl. Dziś wzrosły do 81 tys./µl. Jest to ważne, gdyż płytki na poziomie >100 tys./µl są niezbędne do rozpoczęcia ostatniego bloku chemioterapii (Schemat leczenia HRH), czyli bloku C, który powinien rozpocząć się po ok. dwóch tygodniach od operacji. Pozostałe parametry krwi są w normie.